poniedziałek, 10 lipca 2017

Kolorowy weekend / Colorful weekend

To był pracowity weekend. Zaczęłam w piątek od wybrania materiałów. Wybór o tyle łatwy, że wiedziałam, że mają to być tkaniny jednobarwne z kolekcji Kona Cotton (ewentualnie coś z leciutkim wzorkiem). Utrudnieniem było wybranie tych odpowiednich.
W końcu, po długich namysłach wybór był następujący:

This was a busy weekend. I've started on friday with choosing fabrics. The choice was easy bacause I knew they have to be monochromatic from Kona Cotton collection. So this is my final set:





 Od góry / from the top: Mango, Creamsicle, Peach, Ice Peach, Quilter's Linen - Linen i Sand, Avocado, Grass Green, Lime, Chartreuse, Limelight, Cactus.


W piątek udało mi się również wyciąć i pozszywać większą część potrzebnych mi kawałków.

I've also managed to cut and sew most of the pieces.




W sobotę zaczęłam układać bloki i zaczęły się schody. Pierwsze próby wypadły fatalnie! Nie dało się dłużej na to patrzeć niż kilka sekund. Zrobiło się trochę lepiej kiedy zaczęłam "porządkować".

On saturday I've tried to lay out the blocks, andsy it was where the ea part has ended. First attempts were terrible. I've reorganized some blocks and that was better,


Ale to wciąż nie było dobre. Zdecydowaliśmy z małżonkiem (dzielnie mi pomagał w układaniu) wprowadzić więcej neutralnych kolorów i całe kwadraty (posiłkowałam się quiltem Modular Blocks Quilt od Purl Soho). Zaczęło to wyglądać lepiej.

But still no good. With my husband we've  decided to add more neutral squares. It stared to look better.






Potem dorobiłam jeszcze trochę kwadratów ....

And then added some squares...



... i końcowy, zadowalający efekt został osiągnięty.

... and there's the final look.



Teraz trzeba te 160 kwadratów pozszywać.........

Now the 160 squares have to be sewn...

środa, 5 lipca 2017

Rękawice kuchenne / Oven mitts

Nareszcie udało mi się uszyć nowe rękawice kuchenne! Ponad miesiąc temu wycięłam wszystkie potrzebne części i jakoś nie złożyło się do tej pory żeby je pozszywać. A najgorsze było to, że stare rękawice były już od dawna w opłakanym stanie i nowe powinnam uszyć już dawno temu.
Ale "co się odwlecze to nie uciecze" i nowe rękawice są gotowe do użytku!

At last I made my new oven mitts. I cut all parts of them more than one month ago, but I couldn't finish them. Old mitts were in terrible condition so I wonder why I didn't finish them earlier? 
But now mitts are ready to use so I'm happy of that.








Do uszycia rękawic użyłam tkaniny z kolekcji "Put a Lid on It" od Michael Miller Fabrics, którą zakupiłam w sklepie Robins's Patchwork.

I used Michael Miller fabric, from "Put a Lid on It" collection.


wtorek, 4 lipca 2017

Niespodzianka / Surprise

Wczorajszy, mocno nerwowy dzień, zakończył się bardzo miłą niespodzianką: od sklepu CraftFabric dostałam przesyłkę z pięknymi tłustymi ćwiartkami. Moje zaskoczenie było ogromne, a radocha z otrzymania niespodzianki jeszcze większa. Tym bardziej się cieszę, bo cztery z otrzymanych tkanin pochodzą od firmy Free Spirit!

Yesterday I had very nice end of the day. I've got very, very nice and unexpected surprise: I've got five fat quarters from CraftFabric shop. My surprise was huge and joy from gift even bigger.
And four of those five fabrics are from Free Spirit!



Od lewej: Tanya Whelan - "Slipper Roses", Kathy Davis - "Journeys", ?, Snow Leopard Designs - "Iznik", Jenean Morisson - "Star Landing"