wtorek, 24 stycznia 2012

Uszycie sukienki to jest wyzwanie!!!!

Moje dziecko wymyśliło sobie,że będzie na balu w przedszkolu królową śniegu. Jako, że nie lubie gotowych strojów postanowiłam zrobić strój sama: sukienka, korona może pelerynka. Pożyczyłam Burde z wykrojem sukienki, zrobiłam wykrój, wycięłam co trzeba z materiału, zabrałam się za szycie...... i tu się skończyła łatwość całego zadania :(. Zrozumienie pierwszej czynności, którą należało zrobić żeby powstała sukienka zabrało mi dwa dni :). Udało się z jedną rzeczą i teraz znowu mam przestój, bo nie wiem jak wzmocnić pachy :(. Tylko teraz już nie mam dwóch dni na myślenie, bo w piątek bal!
A miało być tak pięknie! :)))))))
ale muszę dodać,że pierwszy raz szyje ubranie.

piątek, 20 stycznia 2012

Wczoraj projekt dziś gotowe!

No i prosze! Obicie do podnóżka prawie gotowe. Jeszcze tylko przepikować, doszyć boki  żeby było można to przypiąć do mebla, zamontować i Ola jest zadowolona :). Tylko musze dostać podnóżek w swoje ręce...

środa, 18 stycznia 2012

Jeszcze tylko lamówka i będzie obrusik na stół!




A  tu projekt obicia na podnóżek. Tylko się zastanawiam jak to pozszywać :)

poniedziałek, 2 stycznia 2012

Nowy Rok!

Święta, święta i  po świętach.
Końcówka roku była mocno zabiegana: kiermasz świąteczny, przygotowanie świąt, wyjazd do Warszawy, no i szycie w między czasie. Szycie w pośpiechu żeby zdążyć na Wigilie z uszyciem prezentów oraz na kiermasz.
Udało się z wszystkim, ale mam nadzieję,że w tym roku będzie więcej czasu na szycie w spokoju, bez pośpiechu.