środa, 30 listopada 2016

Owl's family




This owl's family is my last production before short break. Today my sewing machine is going for repairation. I hope that it won't take a long time and it will return to me before weekend (I have a lot of sewing). I wonder what I will be doing during these days? :)
I think that I'll prepare patterns, cut out them and..... maybe I'll clean the house :(.
See You soon!


Sowy są ostatnim "produktem" przed krótką przerwą w szyciu. Tak, dzisiaj zaczynam postój - maszyna idzie w końcu do naprawy. Mam nadzieję, że to nie potrwa długo i na weekend maszyna będzie już z powrotem u mnie, bo mam sporo szycia. Zastanawiam się co ja też będę robiła przez te pare dni? :)
Chyba w końcu przygotuje sobie wykroje (mam trochę szycia dla dzieci), powycinam co trzeba i .......
....posprzątam dom :(.
No to do zobaczenia w krótce!

niedziela, 27 listopada 2016

"Fox" tote

All day yesterday I was sewing tote. I think that tote's looking pretty good.
Prototype was Everyday Tote from Purl Soho but I had to make it more compicated by adding lining and zipper closure.
From that reason sewing took me more time than usual. So far I've sewed totes with magnetic latch and it was easier and faser.
And fox? Friend who ordered this tote wanted a fox motive so there is a fox :).

Wczoraj cały dzień, nie śpiesząc się szyłam torbę. Myślę, że wyszła naprawdę dobrze.
Pierwowzorem była torba Everyday Tote z Purl Soho, ale ja oczywiście skomplikowałam sprawę i dodałam materiał wewnętrzny oraz zamknięcie na zamek. No i właśnie przez ten zamek szycie zajęło mi dużo czasu, bo musiałam sobie wymyślić jak to zrobić krok po kroku. Do tej pory szyłam torby zamykane na magnetyczny zatrzask, co mocno ułatwiało sprawę, ale myślę, że dałam rade z zamkiem :).
A lis? Lisa chciała mieć na torbie koleżanka, która zamówiła torbę. Zobaczymy jutro czy tym razem w ogóle trafiłam w jej gust :))).












piątek, 25 listopada 2016

Dandelion clocks

We are getting older. It's natural that we get older every year and numbers of lights on birthday cake is changing :). Next year our friend has the 50th birhday. Almost year ago I decided that I'll sew a quilt for him. I had many ideas how it will look like but two weeks ago I created the final pattern which is waiting for realization (I have time till march).
In the next two or three years a few of my friends will have "round" birthday and I thought that I 'll sew quilts for them. This is my new idea and  below You can see my first realization :).
"Dandelion clocks" will be present for my friend who has the 40th birthday on January and she likes white.
A lot of white.....

Starzejemy się. Nic na to nie poradzimy, że z roku na rok przybywa nam lat i zmienia się liczba świeczek na torcie :). W przyszłym roku nasz przyjaciel będzie obchodził "okrągłe" urodziny: 50-te. Prawie rok temu postanowiłam, że z tej okazji uszyję mu narzutę. Pomysłów co ma się znaleźć "na prezencie" było wiele w ciągu tego roku, ale jakieś dwa tygodnie temu powstał projekt ostateczny, który czeka teraz na realizację (mam czas do marca).
W ciągu najbliższych 2-3 lat jeszcze kilkoro moich bliskich mi osób będzie obchodziło "okrągłe" urodziny i tak myśląc sobie o tym, powstał w mojej głowie pomysł, żeby dla nich wszystkich szyć w prezencie quilty. Tak sobie to wymyśliłam i pierwsza realizacja właśnie została ukończona :).
"Dmuchawce" będą prezentem dla koleżanki, która w styczniu kończy 40 lat i lubi biel. Duuużo bieli.









wtorek, 22 listopada 2016

A year ago.....

Exactly year ago I sewed two covers for pillows. It took me a long time because I had to:
 cut many pieces of fabrics into squares and then into triangles,

Dokładnie rok temu uszyłam dwa pokrowce na poduszki. Zajęło mi to sporo czasu, ponieważ najpierw musiałam pociąć wiele materiałów w kwadraty a potem w trójkąty,


 match them,

dopasować je,







and  piece them together again. It was great fun!

i zszyć je na nowo. Zabawa była przednia!










This year my daughter took these covers for her friends and I've found these pictures among many other unpublished pictures:).

W tym roku moja córka zabrała obydwie poduszki dla swoich koleżanek na prezenty, a ja znalazłam te zdjęcia pośród wielu innych niepublikowanych jeszcze zdjęć :).


 

piątek, 18 listopada 2016

Bags

Yesterday I finished to sew bags, and today I've made a photos :).

Wczoraj skończyłam torby, dzisiaj zrobiłam zdjęcia :).




                         




And that's all. Have a nice weekend.

I to wszystko. Miłego weekendu. 

czwartek, 17 listopada 2016

Squares



Ostatnie dni to jakieś same katastrofy sprzętowe: najpierw zepsuła mi się maszyna (!!!!), potem pralka, a na końcu telefon "obraził" się na komputer i nie mogłam zgrać zdjęć żeby Wam pokazać wyniki ostatniego projektu :). Ostatecznie pralkę udrożniliśmy - działa, komputer się "odobraził" i dzięki temu zaraz pokażę Wam zdjęcia, ale maszyna........
Maszyna niestety jest uszkodzona i muszę czekać w kolejce do serwisu :(((( co potrwa jeszcze przynajmniej tydzień (jak nie dłużej). Pomalutku, tzn. nie rozwijając dużych prędkości mogę na niej szyć, ale szału nie ma. O szyciu dużych rzeczy mogę na razie zapomnieć :(((.
No, ale wracając do ostatniego projektu, zapraszam na kilka zdjęć.







Tak wygląda narzuta w pokoju u swojego nowego właściciela. Myślę, że wyszło bardzo fajnie.
Do kompletu zostały także zrobione zasłony:








Ciekawa jestem jak się prezentują razem z narzutą, no i całym pokojem......
A dzisiaj spróbuję skończyć wyszywać aplikacje na torbach, które będzie można zakupić na kiermaszu świątecznym w przedszkolu :).

środa, 9 listopada 2016

Cover for pillow








Fast and nice sewing :).

Szybkie i przyjemne szycie :).



And new quilt is ready.....

I kolejna narzuta już gotowa......

sobota, 5 listopada 2016

Just squares



Dzisiaj miałam bardzo twórczy dzień. Za oknem świeciło pięknie słońce,  więc może dlatego od rana czułam, że rozpiera mnie energia :). Zaczęłam od umycia okien :), a potem zaprojektowałam patchwork,



pojechałam do sklepu (byłam tam tuż przed zamknięciem) po tkaniny i.....






.........i uszyłam patchwork!




(Zdjęcia jutro)
Zajęło mi to wszystko razem około 7 godzin. Dawno nie miałam tak owocnego dnia. I dawno tak dobrze i sprawnie mi się nie szyło :).
Jutro chciałabym złożyć wszystko w "kanapke" i przepikować. Może się uda, jeśli dzieci pozwolą....

czwartek, 3 listopada 2016

Tent

Today I was "fighting" with tent. Small tent. Tent for pet. Sometimes I'm sewing so strange things....

Dzisiaj "walczyłam" z namiotem. Małym namiotem. Namiotem dla zwierzaka.
Czasem szyję bardzo dziwne rzeczy.....





This is prototype, of course. I have to improve it yet.

To oczywiście prototyp, który muszę jeszcze udoskonalić.