Udało się! Uszyłam sobie (tak,sobie) wiosenno-świąteczny obrusik. Od chyba dwóch lat,przy okazji kolejnych świąt, próbuje uszyć coś na stół i dopiero teraz mi się to udało. Zadowolona jestem z siebie :). Jutro jakieś fotki wrzuce. A teraz ide spać, bo się bardzo późno zrobiło. Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz