Dzieci dzisiaj długo spały, więc udało mi się skończyć poduszke dla Ewci.
Jestem z niej mega zadowolona. Naprawde wyszła fajnie.
Zdjęcie może nie jest za fajne, ale robiłam je przed chwilą.
Dłubaniny przy zszywaniu trójkątów dużo, ale satysfakcja z gotowej poduszki ogromna :)
O! Gruby przyleciał....
piątek, 3 lutego 2012
czwartek, 2 lutego 2012
Z sukienką zdążyłam na czas, dziecko było zadowolone, ja też :).
Krzesełko od Oli już u mnie jest, ale musze jakoś wyciągnąć pinezki,które przytrzymują stare obicie :(.
Teraz wzięłam się za poduszki dla Ewy.
Oto jeden z projektów (czeka na pozszywanie):
No i ruszył tajny projekt pt. "Tymek" :)))))
Jak będzie tak jak sobie planuje to będzie czad.
Krzesełko od Oli już u mnie jest, ale musze jakoś wyciągnąć pinezki,które przytrzymują stare obicie :(.
Teraz wzięłam się za poduszki dla Ewy.
Oto jeden z projektów (czeka na pozszywanie):
No i ruszył tajny projekt pt. "Tymek" :)))))
Jak będzie tak jak sobie planuje to będzie czad.
Subskrybuj:
Posty (Atom)