Dzieci dzisiaj długo spały, więc udało mi się skończyć poduszke dla Ewci.
Jestem z niej mega zadowolona. Naprawde wyszła fajnie.
Zdjęcie może nie jest za fajne, ale robiłam je przed chwilą.
Dłubaniny przy zszywaniu trójkątów dużo, ale satysfakcja z gotowej poduszki ogromna :)
O! Gruby przyleciał....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz