I kolejna narzuta poszła w świat. Wnioski po jej uszyciu są takie, że nie należy pewnych rzeczy pomijać w procesie "tworzenia" :). Bo chce się coś pominąć żeby było szybciej, a potem jest dwa razy dłużej.
No i jak ja nie znosze wszywać lamówki!!!!!
A to efekt końcowy mojej pracy:
piątek, 24 sierpnia 2012
czwartek, 16 sierpnia 2012
Będzie nowa narzuta
Tak sobie wczoraj wymyśliłam prezent dla koleżanki mojej córki i dziś jest już prawie w całości pozszywany! Będzie z tego narzuta. W środku zamierzam naszyć aplikacje w postaci konia (koleżanka kocha konie i dlatego). Myślę, że efekt końcowy będzie fajny.
niedziela, 12 sierpnia 2012
Po urlopie
Po urlopie już 3 tygodnie,ale najpierw dochodziłam do siebie, a potem jakoś tak zeszło :).
Ale zrobiłam poduszke "Dmuchawce" :
Jak poprzednia jest do kupienia :).
A obecnie zabieram się do szycia dużej narzuty dla koleżanki. Ma to być pies. Wzór w skali 1:1 jest juz wydrukowany. Stanęłam na doborze materiałów. Trudno się zdecydować - tyke tego. I takie piękne!
Ale zrobiłam poduszke "Dmuchawce" :
Jak poprzednia jest do kupienia :).
A obecnie zabieram się do szycia dużej narzuty dla koleżanki. Ma to być pies. Wzór w skali 1:1 jest juz wydrukowany. Stanęłam na doborze materiałów. Trudno się zdecydować - tyke tego. I takie piękne!
Subskrybuj:
Posty (Atom)