piątek, 10 stycznia 2014

Biedronki na łące

Ostatnio trochę nerwowo, więc zapragnęłam coś uczyć w ramach odstresowania i ukojenia nerwów :).
I stąd biedronki. Pomysł już dawno zagościł w mojej głowie,  ale jak na wszystko - musi przyjść odpowiednia pora. 
 A kwiatki dla biedronek już prawie mam.
To moje tulipany styczniową porą....



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz