niedziela, 14 stycznia 2018

"Mandala" - nowy projekt / new project

Uwielbiam rozpoczynać nowe projekty! Zwłaszcza kiedy są one niespodzianką dla kogoś i trzeba wszystko wymyśleć samemu, zastanowić się jaką osobą jest obdarowywany/a, co lubi, jaki ma charakter, z czego będzie najbardziej zadowolony/a ....
Nie jest to łatwy i krótkotrwały proces. Czasem od momentu powstania samej idei "będę szyć" do momentu przygotowania tkanin do cięcia mija wiele dni.
Podobnie było i tym razem.. Wiedziałam, że mam uszyć narzutę początkiem stycznia (dokładnie na 9-go), ale jakoś tak odkładałam to w czasie. Nie przychodził mi też do głowy żaden pomysł co by to miało być, jak wyglądać chociaż doskonale znam obdarowywaną :). W końcu coś mi tam wpadło do głowy, ale po burzliwych konsultacjach z jej chłopakiem całkowicie zmieniłam zamysł. I tak w ostatni piątek projekt został ukończony  (oczywiście na razie tylko na papierze 😁).

I love to start new projects! Especially when they are surprise for someone and I have to invent everything, think about person who will get quilt, what he/she likes, what is his/her character, of which he/she will be satisfied....
It isn't easy  and short process. Sometimes it takes many days.
This time was it was similiar. I knew that I have to sew this quilt at the beginning of the January (exactlly the 9-th of January), but I couldn't start. I didn't have any idea how this quilt would look, althought I know person who will get quilt realy good.
At last after stormy consultations I changed my first idea and last friday I finished my project (only on paper for now 😁). 


Sporo czasu zabrało mi zastanawianie się jak "podzielić" wybrany wzór na poszczególne bloki żeby dało się to łatwo pozszywać w całość. Jak już przez to przebrnęłam, ustaliłam wielkość całego bloku i wymiary poszczególnych elementów.

It took me a long time to think about how to "divide" the chosen pattern into individual blocks so that it could be easily sewn together. As I went through this, I determined the size of the entire block and the dimensions of the individual elements.



Później zastanawiałam się nad kolorami. Wiedziałam, że na zewnątrz będzie kolor szary, wzór będzie czerwony, ale nie wiedziałam co dać do środka: czy też szary czy może coś wzorzystego, kontrastującego z wybraną czerwienią.

Later I thought about colors. I knew that border will be grey, pattern will be red but I didn't know what color will be inside the pattern: grey or something figured.


W końcu zwyciężył mój minimalistyczny umysł i decyzja zapadła: wszystko szare.
Ale jak to w życiu bywa pojawiają się niespodzianki i utrudnienia. Okazało się, że mam za mało czerwonego materiału żeby zrobić cały wzór, więc musiałam zmodyfikować moją wizję w oparciu o posiadane zasoby materiałów :). I tak wyszło mi małe ombre (tak chyba nazywa się płynne przejście między kolorami?).

At last my minimalist mind won and decision was taken: everything will be grey.
But life is full of surprises and difficulties. It turned out that I have too little red material to make a whole pattern, so I had to modify my vision based on the resources of owned materials :). And so it came out to me a small ombre (so it is probably called a smooth transition between the colors?).



I z takiej wersji jestem najbardziej zadowolona :))).
Przeszkody czasem okazują się bardzo przydatne!
Teraz czas to wszystko uszyć. Do przyszłego piątku powinnam to zrobić, ale "wpadły" mi jeszcze dwie narzuty do uszycia - też na piątek :((.

I think that this version is the best. Dificulties sometimes are necessary!
Now I have to sew everything until Friday, but in the same time I must sew two quilts yet :((.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz